06 czerwca 2023
Czarny łapacz szydełkowy
05 czerwca 2023
Duży łapacz bordowa mandala
04 czerwca 2023
Bordowy łapacz szydełkowy
Do kolekcji kolejny łapacz. Tym razem wykonany za pomocą szydełka. Obręcz o średnicy 50 cm, długość od "gwoździa" do dołu to 140cm.
08 czerwca 2022
Łapacz snów tree of life
Kolejne drzewko życia. Poprzednie było na wygiętym pałąku a to jest w kole i ma huśtawkę.
Średnica koła to 30cm, długość całkowita 93cm. Sznurek bawełniany 3mm w kolorze naturalnym.
28 marca 2022
Łapacz szydełkowy kwiatek
Tym razem łapacz na szydełku z bawełnianego koronka. Niezbyt duży, bo średnica koła to 21cm a całkowita długość 54cm. Uroczy😁
19 marca 2022
Chusta na wiosnę
Szydełkowa chusta dla mamy
31 stycznia 2022
Drzewo życia
Kolejne drzewo życia. Tym razem w kole a nie na jakimś powykrzywianym pałąku.
Sznurek bawełniany, chyba 2mm. Bez tej paskudnej, sztucznej, doplecionej nitki.
Na obręczy 30cm, długość całkowita ok 85cm. (każdy sznurek miał 260cm na pół)
25 stycznia 2022
24 stycznia 2022
Duży i zielony dream catcher
Naturalny sznurek bawełniany łapacz
Łapacz beżowy, sznurek naturalny skręcany 3mm. Po prostu. Zdjęcie znalezione w telefonie, więcej danych o nim nie posiadam.
21 stycznia 2022
Łapacz z koralików na okno
Tym razem w odcieniach fioletu i niebieskiego. Średnica koła to ok.13 cm. Niby takie nic..dyndadełko, świecidełko.. a na oknie wygląda świetnie. Zwłaszcza gdy świeci słonko. 😃
Zielony łapacz na 10
Łapacz ze sznurka bawełnianego 3mm, zielony butelkowy.
Obręcz o średnicy 35cm, długość całkowita ok. 110cm.
Czarny łapacz szydełkowy
Tym razem w czerni. Niezbyt duży, ale robi ciekawe wrażenie. Zwłaszcza gdy jakiś niewielki ruch powietrza prześlizgnie się po piórkach. Obrę...
-
W tym roku też powstało kilka drobiazgów na choinkę. Większa część pojechała do mamy i niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć. Ale nic nie szkod...
-
Tym razem łapacz na szydełku z bawełnianego koronka. Niezbyt duży, bo średnica koła to 21cm a całkowita długość 54cm. Uroczy😁
-
Nigdy nie robiłam takich bombek, bo zawsze jakoś bałam się tego krochmalenia. Ale w tym roku strach mam w nosie, a bombki na choince 🙂